Budowa miejskiej elektrowni.

Elektrownia - lata okupacji.

Elektrownia - stan obecny.

HISTORIA RADOMSKIEJ ELEKTROWNI

W ostatniej dekadzie XIX stulecia gwałtowny rozwój przemysłu i postępująca urbanizacja, również na ziemiach polskich, powodowały zwiększone zapotrzebowanie na energię elektryczną, która była wykorzystywana wtedy przede wszystkim do napędu maszyn oraz oświetlenia. Postęp techniczny spowodował, ze nie było już alternatywnego czynnika rozwoju gospodarczego i szerzej: cywilizacyjnego, innego niż elektryfikacja.


Starania władz Radomia o budowę miejskiej elektrowni rozpoczęły się już na początku lat 90. XIX wieku. Miasto rozwijało się bardzo szybko, a najważniejszym czynnikiem miastotwórczym był przemysł. Radom, wtedy pod zaborem rosyjskim, był ważnym ośrodkiem administracyjnym, stolicą Guberni Radomskiej, siedzibą wielu instytucji cywilnych i wojskowych, a także silnym ośrodkiem gospodarczym, z  rozwiniętym przemysłem garbarskim, spożywczym, ceramicznym i metalowym. Był też ważnym węzłem kolejowym, łączącym Zagłębie Dąbrowskie, Staropolski Okręg Przemysłowy i Łódź.  Okres gospodarczej i finansowej prosperity Radomia  sprzyjał inwestycjom w nowoczesną infrastrukturę, traktowaną przez ówczesne władze jako czynnik prorozwojowy, zwiększający atrakcyjność gospodarczą miasta oraz ułatwiający codzienne życie mieszkańcom. Budowa elektrowni była przedsięwzięciem kosztownym, ale bardzo dochodowym, gwarantującym szybką stopę zwrotu. To powodowało, że wiele firm prywatnych zawzięcie rywalizowało o koncesje na budowę i eksploatację elektrowni.


Już w 1896 roku, za kadencji prezydenta Romana Cennere, władze Radomia przyjęły projekt oświetlenia elektrycznego. 4 marca 1897 roku, za kadencji prezydenta Konstantego Zaremby, została zawarta umowa przedwstępna między władzami Radomia a Rosyjskim Elektrycznym Towarzystwem Akcyjnym UNION. Według porozumienia, miasto miało uzyskać w ciągu 3 miesięcy projekt techniczny instalacji, natomiast uruchomienie elektrowni miało nastąpić w ciągu 12 miesięcy okresu budowlanego od momentu zatwierdzenia projektu technicznego przez władze gubernialne. Okres koncesji wynosił 38 lat, natomiast okres, po którym miasto nabywało prawo do wykupu elektrowni został ustalony na 10 lat.


3 grudnia 1899 roku z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych na ręce warszawskiego generała gubernatora przyszła zgoda na założenie oświetlenia elektrycznego w Radomiu. Już 14 kwietnia 1900 roku została podpisana stosowna umowa między magistratem a Towarzystwem UNION. Zobowiązywało się ono do urządzenia kosztem własnym i na własne ryzyko elektrowni centralnej do eksploatacji energii elektrycznej w granicach miasta do oświetlenia oraz do wszelkich innych form zastosowań elektryczności z wyjątkiem telefonów, telegrafów i tramwajów. Towarzystwo miało otrzymywać roczne wynagrodzenie od miasta w wysokości 6.000 rubli. Przy oświetleniu mieszkań stawka miała wynosić 40 kopiejek za kWh, a w przypadku zakładów przemysłowych – 18 kopiejek. Umowa koncesyjna przewidywała też znaczący dochód również dla miasta. Koszt całej inwestycji został oszacowany na sumę 150.000 rubli. Dla elektrowni wzniesiono okazały neogotycki budynek z czerwonej cegły. Wszystkie roboty budowlane wykonało Biuro Budowlane Edwarda Kosińskiego z Radomia.

Uruchomienie elektrowni nastąpiło 15 marca 1901 roku godzinie 20 przy ówczesnej ul. Długiej 16, z udziałem władz gubernialnych oraz miejskich i obywateli miasta. Wtedy to zaświeciło 58 lamp łukowych, rozmieszczonych na ulicach w odległości 44 metrów jedna od drugiej. W skład pierwszej instalacji stacji centralnej wchodziły m.in. dwie lokomobile z fabryki  Heinrich Lanz w Mannheim, każda o mocy 110 koni mechanicznych, oraz dwie sześciobiegunowe maszyny dynamoelektryczne (prądnice prądu stałego) z fabryki rosyjskiego towarzystwa Elektrycznego UNION w Rydze, wytwarzające napięcie 550 V przy maksymalnym prądzie 118 A, dających moc 65 kW. Na wyposażeniu elektrowni znajdowała się jeszcze bateria akumulatorów systemu Plamche’a, złożona z 262 ogniw wystarczających na 400 amperogodzin. W małych i średnich miastach ( w tym Radomiu) budowano głównie elektrownie tzw. oświetleniowe, wytwarzające prąd o napięciu stałym, ze względu na możliwość magazynowania energii w bateriach akumulatorowych.  Napięcie przemienne trójfazowe zaczęto upowszechniać stosunkowo późno w miastach o rozleglejszych sieci elektroenergetycznej i ze względu na  zapotrzebowanie dynamicznie rozwijającego się przemysłu.

Elektrownia miejska w Radomiu, której pierwszym dyrektorem został absolwent Politechniki w Rydze inż. mechanik Witold Idźkowski. powstała 18 lat po uruchomieniu pierwszej elektrowni komunalnej w Berlinie w 1883 roku. Tak duży przedział czasowy wskazuje, że ziemie zaboru rosyjskiego były zapóźnione we wprowadzaniu najnowszych zdobyczy techniki. Uruchomienie radomskiej elektrowni wcześniej niż podobnych zakładów w Warszawie (1903) i  Łodzi (1907) wskazuje na wysoką pozycję miasta wśród ośrodków przemysłowych Królestwa Polskiego oraz świadczy o dużej skuteczności działania ówczesnych władz zarówno gubernialnych, jak i miejskich.


W okresie do wybuchu I wojny światowej zmieniali się właściciele elektrowni. W 1909 roku zakład został sprzedany przez komisję Likwidacyjną Towarzystwa UNION Radomskiemu Towarzystwu Elektrycznemu SA, którego właścicielem było towarzystwo Przedsiębiorstw Energetycznych w Berlinie SA. Z kolei Radomskie Towarzystwo Elektryczne zostało sprzedane belgijskiemu Towarzystwu Tramways  et Electricite en Russe SA, którego od 1911 roku głównym akcjonariuszem był niemiecki holding AEG. Dyrektorem został wtedy Robert Erhardt, a w latach 1913–1920 tę funkcję sprawował inż. Franciszek Bilek.


Wybuch I wojny światowej znacznie utrudnił  funkcjonowanie elektrowni. W czerwcu 1915 roku wycofujący się z Radomia Rosjanie zdemontowali część maszyn i wywieźli je do Rosji. Spowodowało to obniżenie mocy zakładu o około 60 %.


Po zakończeniu I wojny i uzyskaniu przez Polskę niepodległości wystąpiła konieczność gruntownej modernizacji zakładu w celu zwiększenia jego potencjału produkcyjnego. Nowy, od 1920 roku,  dyrektor inż. Aleksander Chądzyński, nadzorował zakupy nowych wydajniejszych maszyn i urządzeń, a także budowę pierwszej w mieście trafostacji o mocy 300 kVA na terenie wodociągów miejskich. Okres międzywojenny był dla radomskiej elektrowni bardzo udany, gdyż rosnące zapotrzebowanie na energię eklektyczną ze strony dynamicznie rozwijającego się  miejscowego przemysłu oraz pozycja monopolisty na tutejszym rynku dawały gwarancję dużych zysków, ale wymuszały też stałą modernizację zakładu.


W 1923 roku Radomskie Towarzystwo Elektryczne SA nabyła belgijska spółka Societe d’Entreprises Electriques en Pologne SA, zwana jako ELECTROPOL. Rok później elektrownia zaczęła produkować prąd zmienny.


W okresie międzywojennym zakład zatrudniał około 70 pracowników. W tym czasie dochodziło też do poważnych konfliktów między zarządem elektrowni a miastem, które w 1933 roku weszło w spór prawny z elektrownią, zarzucając jej stosowanie bardzo wysokich taryf. Stanowcze działania magistratu doprowadziły do potanienia cen energii elektrycznej w Radomiu. W ostatnich latach przed wybuchem II wojny światowej Radomskie Towarzystwo Elektryczne SA jako spółka o kapitale zagranicznym prowadziło gospodarkę wręcz rabunkową. Nie były  dotrzymywane parametry jakościowe produkowanej energii, co skutkowało spadkiem napięcia. Zaprzestano inwestowania, skupiając się na osiąganiu jak najwyższych zysków, które wywożono za granicę.


W okresie okupacji, w 1941 roku, w elektrowni miejskiej jako zakładzie o znaczeniu strategicznym, wprowadzono przymusowy zarząd z ramienia władz niemieckich. W tymże roku aresztowano wieloletniego dyrektora inż. Chądzyńskiego i następnie wywieziono go do KL Auschwitz, gdzie został zamordowany. W okresie wojny praca elektrowni została skierowana na realizację potrzeb niemieckiego okupanta. Prowadzono gospodarkę rabunkową, która doprowadziła do rażącej eksploatacji maszyn i urządzeń.


W styczniu 1945 roku, tuż po wyzwoleniu Radomia przez Armię Czerwoną, w elektrowni sprawny był tylko jeden zespół maszynowy. Wiele urządzeń i maszyn wywiózł wcześniej hitlerowski okupant. Działania wojenne nie spowodowały zniszczenia budynku, nieznacznie ucierpiała tylko sieć rozdzielcza. W ciągu dwóch tygodni od wyzwolenia dzięki wysiłkowi załogi elektrowni, udało się ją uruchomić. Przywrócenie dostaw energii elektrycznej miało zasadnicze znaczenie dla uruchomienia miejscowego przemysłu, usług komunalnych i poprawy warunków bytowych mieszkańców. W maju tegoż roku elektrownia znalazła się pod zarządem komisarycznym.16 marca 1946 roku nastąpił formalnoprawny koniec trwania umowy koncesyjnej z 14 kwietnia 1900 roku. Również w 1946 roku trwały starania władz miejskich na drodze prawnej o przejęcie zakładu od państwowego przedsiębiorstwa ZEORK, zakończone sukcesem w 1948 roku. W 1952 roku z kolei zarządzanie elektrownią miejską zostaje przejęte przez państwowe przedsiębiorstwo Zakład Zbytu Energii w Radomiu. Z powodu przestarzałej technologii i niskiego w stosunku do zapotrzebowania potencjału wytwórczego w 1956 roku  zaprzestano wytwarzania energii elektrycznej w radomskiej elektrowni. W tymże samym roku zlikwidowano sieci prądu stałego w mieście. W 1963 roku w budynku elektrowni powstała ciepłownia miejska, zasilająca w ciepło pobliski szpital miejski.


Od 1966 roku budynkiem zarządzało miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej, zmienione w 1975 roku na wojewódzkie WPEC, a  od stycznia 1999  na Radomskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej Radpec. Ciepłownia zakończyła swoją działalność w 1998 roku. Radpec  przeniósł swoje biura do frontowej części budynku i przybudówki.


Pod koniec lat 1990. w budynku mieściły się biura różnych miejskich agencji i instytucji. Dawną halę wymiennikowni zaadaptowano na salę konferencyjno-bankietową, najpierw wykorzystywaną przez Urząd Miejski, potem przez prywatnego dzierżawcę. Radpec zajmował piętro, gdzie były Dyspozytornie Mocy Cieplnej i Pogotowie Cieplne.

W 2003 roku honorowy obywatel miasta Radomia Andrzej Wajda zaproponował, aby miasto wybudowało na terenie Starego Ogrodu pawilon ekspozycyjny na potrzeby ekspozycji rozrastającej się kolekcji sztuki współczesnej, gromadzonej przez oddział miejscowego Muzeum im. Jacka Malczewskiego – Muzeum Sztuki Współczesnej. Znany reżyser i jego żona podarowali do zbiorów radomskiej placówki ponad 70 dzieł. Pomysł reżysera poparła Komisja Kultury Rady Miejskiej.. Władze miasta zadeklarowały przekazanie gruntu pod budowę nowego gmachu. Sprawą zainteresowano także Marszałka Województwa Mazowieckiego jako reprezentanta organizatora radomskiego Muzeum. Miejska Pracownia Urbanistyczna w Radomiu przygotowała aż 10 propozycji lokalizacji przyszłego budynku. Czekano jednak na opinię promotora i orędownika projektu – Andrzeja Wajdy.


W styczniu 2004 roku na łamach lokalnej „Gazety Wyborczej” został zaprezentowany pomysł radomianki Kai Koziarskiej, aby dla celów nowego centrum  sztuki zaadoptować budynek starej elektrowni. Projekt adaptacji budynku był tematem pracy dyplomowej autorki, obronionej na wydziale architektury wnętrz warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych. Wkrótce idea adaptacji zabytkowego budynku znalazła wielu entuzjastów, a sam pomysł poparł także Andrzej Wajda. Podkreślano walory takiego rozwiązania; lokalizację w ścisłym śródmieściu oraz wystarczającą kubaturę, a także możliwość rewitalizacji budynku, nierozerwalnie związanego z historią industrializacji miasta. Na początku czerwca 2004 roku przedstawiciele samorządów miejskiego oraz Mazowsza uzgodnili, ze w starej elektrowni znajdzie siedzibę Centrum  Sztuki Nowoczesnej. Miasto zobowiązało się przekazać budynek sejmikowi województwa, a ten pomoc w sfinansowaniu budowy. Przyjęto założenie, że przyszła inwestycja powinna być finansowana ze źródeł zewnętrznych, głównie funduszy Unii Europejskiej. Dopiero 24 maja 2005 roku Gmina Miasta Radomia bezpłatne przekazała obiekt i działkę samorządowi województwa mazowieckiego. Wcześniej władze miasta nieskutecznie pertraktowały, aby w zamian za nieruchomość sejmik przekazał miastu inną nieruchomość, albo zainwestował w budowę multikina. Marszałek Adam Struzik zadeklarował, że samorząd województwa przeznaczy kwotę 10 mln zł na budowę oraz wystąpi o dofinansowanie ze źródeł Unii Europejskiej i tzw. Norweskiego Mechanizmu Finansowego. We wrześniu Agata Morgan została pełnomocnikiem zarządu województwa mazowieckiego ds. utworzenia w Radomiu Centrum Sztuki Współczesnej. Na wywiązanie się z tego zadania miała trzy lata. Równocześnie w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym Mazowsza znalazło się również 11 milionów złotych na utworzenie Centrum Sztuki Współczesnej w gmachu starej elektrowni. Koszt przebudowy i adaptacji szacowano wtedy na sumę ok. 40 mln zł.


19 grudnia 2005 roku sejmik województwa mazowieckiego uchwalił powołanie nowej instytucji kultury – Mazowieckiego Centrum Sztuki Współczesnej Elektrownia w Radomiu.

4 marca 2006 roku otwarto pierwszą wystawę w budynku elektrowni, dla uczczenia 80 urodzin (przypadały dokładnie 6 marca) Honorowego Obywatela Miasta Radomia i orędownika budowy centrum Andrzeja Wajdy. Pokazano na niej fotografie prac ofiarowanych Muzeum Sztuki Współczesnej przez reżysera. W tym samym roku uruchomioną internetową stronę instytucji oraz rozpoczęto przygotowania do konkursu architektonicznego na projekt przebudowy starego budynku elektrowni na centrum sztuki.


Założenia konkursowe przygotował dr hab. inż. arch. Marek Pabich z Politechniki Łódzkiej. Dwuetapowy konkurs został ogłoszony 9 października. Przystępujący do pierwszego etapu mieli opracować koncepcję zagospodarowania budynku dawnej elektrowni oraz kwartału wokół niej. Termin składania prac wyznaczono na 12 grudnia. Autorzy prac wybranych przez sąd konkursowy do drugiego etapu mieli za zadanie uszczegółowienie projektu i opracowanie studium wykonalności. Rozstrzygnięcie drugiego etapu konkursu zaplanowano na 28 lutego 2007 roku. Koszt inwestycji nie mógł przekroczyć 9.8 mln zł.
Nad przebiegiem konkursu czuwała grupa sędziów konkursowych. Wśród nich byli: Roman Wieszczek, łódzki architekt, członek prezydium Krajowej Rady Architektów, który przewodniczył jurorom, Marek Pabich, kierujący Instytutem Architektury i Urbanistyki Uniwersytetu Łódzkiego, Robert Kornatka, dyrektor Wydziału Architektury Urzędu Miejskiego w Radomiu, Mieczysław Szewczuk, kierownik Muzeum Sztuki Współczesnej. Sędziów ma też wspierać Honorowy Komitet Doradców, w którym zasiadali między innymi reżyser Andrzej Wajda, pomysłodawca wzniesienia w Radomiu Centrum Sztuki Współczesnej, i wiceminister kultury Krzysztof  Olendzki.


Napłynęło 15 prac, z których – ze względów formalnych – odrzucono jedną. Z pozostałej czternastki sąd konkursowy wybrał cztery. Spośród nich miał zostać wyłoniony  najlepszy projekt, zgodnie z którym budynek zostanie przystosowany do pełnienia funkcji Centrum Sztuki Współczesnej. 23  lutego 2007 roku nastąpiło rozstrzygnięcie konkursu. Zwycięski projekt powstał w warszawskim zespole, który tworzą: Damian Cyryl Kotwicki, Daniel Cwalina, Marcin Bondaruk, Darek Kwiatkowski, Hubert Trammer, Lech Rowiński oraz inżynier Arkadiusz Ciernik, kierowanym przez arch. Andrzeja Kikowskiego. 20 kwietnia podpisano umowę  z Biurem Usług Projektowych Andrzeja Kikowskiego na wykonanie projektu architektonicznego przyszłej Elektrowni. Wkrótce placówka przygotowała wystawę projektów konkursowych, którą przeniesiono później także do warszawskiej Zachęty.


W połowie tegoż roku nastąpiły zmiany na stanowisku dyrektora Elektrowni. Dotyczasowa p.o, dyrektora Agata Morgan została odwołana ze stanowiska. Ogłoszono konkurs, który wygrał Zbigniew Belowski. W 2007 roku w grudniu Elektrownia zorganizowała I Zimowy Przegląd Filmowy Koksownik oraz włączyła się w organizację I edycji Festiwalu Sztuki im. Jerzego Buszy.


W marcu 2008 roku specjalistyczna firma rozpoczęła demontaż starych urządzeń i instalacji poprzemysłowych w budynku elektrowni. Usunięto blisko 120 ton różnego rodzaju metalowych konstrukcji. Rozpoczęto także starania o wykup prywatnej działki, przylegającej do budynku, aby można było przystąpić do prac budowlanych.


1 sierpnia o godz. 17.00 (dokładnie w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego) rozpoczął się trwający do 3 października  (w rocznicę upadku Powstania) Mazowiecki Festiwal Artystów pn. Powstanie Sztuki. Wzięło w nim udział blisko 300 artystów z całej Polski. Na Festiwal złożyło się kilka wystaw, kilkanaście performansów i happeningów (również w przestrzeni publicznej), spotkań autorskich, koncertów, projekcji filmowych.

W grudniu rezygnację ze stanowiska złożył dyrektor Zbigniew Belowski. Na p.o. dyrektora został powołany dotychczasowy zastępca – Włodzimierz Pujanek, natomiast Zbigniew Belowski objął stanowisko zastępcy dyrektora ds. artystycznych.


W kwietniu 2009 roku Elektrownia wystąpiła z wnioskiem o pozwolenie na budowę. Koszt całe inwestycji szacowano wtedy na sumę 30-35 mln zł. W maju złożono wniosek o pozyskanie 39 mln zł z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Niestety, instytucja nie otrzymała dotacji.  Ogłoszono także przetarg na wykonanie projektu wykonawczego z terminem do końca listopada tego roku. Jednak 10 milionów złotych zagwarantowano w budżecie Mazowsza na 2010 rok na rozbudowę Mazowieckiego Centrum Sztuki Współczesnej, co pozwalało ogłosić przetarg na budowę. Najpoważniejsze zadanie – rozbudowę Elektrowni zapisano w budżecie jako „Zmianę sposobu użytkowania budynku elektrociepłowni na Mazowieckie Centrum Sztuki Współczesnej Elektrownia w Radomiu”. To tylko część całej potrzebnej Elektrowni na modernizację kwoty, którą oszacowano na prawie 40 milionów złotych. Kwotę rozłożono na 4 transze. W roku 2010 – 10 mln, w 2011 – 10 mln, w roku 2012 – 14 mln 800 tys. złotych, a w roku 2013 – 5 mln złotych.


1 kwietnia 2010 roku podpisano umowę z Urzędem Marszałkowskim na finansowanie inwestycji. W związku z planowanymi pracami budowlanymi w połowie 2010 roku Elektrownia rozpoczęła przeprowadzkę do tymczasowej siedziby, również w dawnym budynku poprzemysłowym zakładów drzewnych przy ul. Domagalskiego 5, w którym kontynuowała swoja działalność.


14 października 2010 roku rozstrzygnięto przetarg na przebudowę budynku starej elektrowni. Wygrała firma Rosabud (oferując 17 mln 539 tys. zł). Inwestycja zostanie w całości sfinansowana z budżetu Samorządu Województwa Mazowieckiego. Na ten cel zarząd Mazowsza zagwarantował w sumie 25 mln zł. Pozostała suma zostanie przeznaczona na wyposażenie nowo powstałego Centrum. Zgodnie z planem, w odnowionym gmachu powstaną sale wystawowe, pomieszczenia administracyjne, magazyny na zbiory i pracownie konserwatorskie. Trafi tutaj m.in. kolekcja sztuki z Muzeum Sztuki Współczesnej. Na placu za elektrownią powstanie połączony ze starym nowy budynek, w którym zmieszczą się sale wystawowe, kawiarnia i kino na 120 miejsc. Projekt przewiduje również budowę parkingu, tarasu widokowego i odpowiednie urządzenie zieleni wokół nowego centrum. Ukończenie inwestycji zaplanowano na koniec 2012 roku.


7 stycznia 2011 na placu budowy odbyła się uroczystość odczytania, podpisania i wmurowania aktu erekcyjnego z udziałem przedstawicieli władz województwa i miasta.


Budowa jednak przeciągała się z powodu konieczności wykonania dodatkowych, czasochłonnych robót, gdyż w trakcie remontu natrafiano na różnego rodzaju przeszkody, których nie ujęła inwentaryzacja, m.in. odkryto pod budynkiem stare kanały, a także wykonano wzmocnienie fundamentów i części ścian, które groziły zawaleniem. Inwestycję zakończono wiosną 2014 roku i Elektrownia zaczęła wtedy kolejną przeprowadzkę, tym razem do swojej docelowej siedziby. Rozpoczęto urządzanie i wyposażanie wnętrz, zarówno biurowych, jak i wystawowych oraz magazynowych.


6 listopada odbyła się uroczystość inauguracji działalności Elektrowni w przebudowanym gmachu, połączona z wernisażem wystawy Specimen, ukazującej wybrane dzieła ze zbiorów Muzeum Sztuki Współczesnej w Radomiu oraz kolekcji własnej Centrum. 12 listopada wystawę zwiedził Andrzej Wajdą z małżonką Krystyną Zachwatowicz.


22 maja 2015 roku została podpisana umowa na dofinansowanie projektu „Zmiana sposobu użytkowania dawnej elektrociepłowni na Mazowieckie Centrum Sztuki Współczesnej Elektrownia w Radomiu” z indykatywnego wykazu indywidualnych projektów kluczowych współfinansowanego z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach projektu VI. „Wykorzystanie walorów naturalnych i kulturowych dla rozwoju turystyki i rekreacji” działania 6.1 „Kultura” Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego 2007–2013. Całkowita wartość projektu to 24 866 757 zł,  zaś kwota dofinansowania to 15 135 198 zł.  Umowę podpisali Wicemarszałek Województwa Mazowieckiego Leszek Ruszczyk oraz dyrektor Elektrowni Włodzimierz Pujanek.


9 listopada 2015 roku odbył się inauguracyjny seans w kinie Elektrowni, z widownią liczącą 120 miejsc. Koszt całej inwestycji wraz z wyposażeniem wyniósł 1,6 mln zł. Środki na ten cel pochodziły z dotacji unijnej. Kino w Elektrowni posiada wysokiej jakości obraz w rozdzielczości 4K. Jest jedynym w Polsce z systemem dźwięku Meyer Sound, natomiast sala jest niemalże kopią prywatnego kina studyjnego pod Paryżem, którego właścicielem jest twórca „Gwiezdnych wojen” – George Lucas. 12 stycznia 2017 roku kino otrzymało imię Andrzeja Wajdy.


Opracowano na podstawie książki Tomasza Staniszewskiego, Elektrownia miejska w Radomiu 1901– 1956, Radom 2017 oraz dokumentacji własnej Elektrowni.

WRÓĆ...